Archive for the Category »rękodzieła «

Twórczość dla chłopców

IMG_4129Dawno już nie pisałam o żadnej książce. Pora więc wreszcie polecić jakąś dobrą lekturę, tym razem dla chłopców.

Chłopcy często niechętnie siadają do prac ręcznych, wolą biegać, budować, grać w piłkę lub jeździć autami.  Wszystkie te aktywności są bardzo ważne, warto jednak czasem namówić ich do nachylenia się nad kartką papieru. Prace manualne są bardzo ważne- rozwijają estetyczny smak, wyobraźnie i stymulują pracę dłoni potrzebną do nauki pisania.

Pojazdy” to książka nie do czytania, lecz pobudzająca wyobraźnie, podrzuca pomysły jak samemu zrobić samolot czy auto, jak narysować super maszyny.

Rysowanie i tworzenie super pojazdów może być świetną zabawą dla małych urwisów, zwłaszcza gdy pogoda nie dopisuje.

IMG_4130

 

Fabryka kartek świątecznych.

IMG_4047Czas zadumy, czas oczekiwania i czas przygotowywania do świąt Wielkiej Nocy. Jednym z ważnych elementów dla dzieci jest robienie kartek świątecznych. W czasie gdy bez problemu można zadzwonić do znajomych na drugim końcu świata, a esemesy wysyła się hurtowo, coraz bardziej odchodzą w zapomnienie tradycja wysyłania kartek świątecznych.

My już mamy za sobą pierwszą turę prac nad kartkami. Ciocia dostarczyła dzieciom sporą porcję półproduktów, które dały fajny efekt i bardzo przyspieszyły pracę. Dla chcącego wystarczą kredki i blok techniczny. W sklepach można dostać mnóstwo pomocnych drobiazgów:

IMG_4048

  • -naklejane ozdoby, błyszczące, brokatowe i kolorowe
  • -kolorowe taśmy wykończeniowe
  • -naklejki większe i mniejsze
  • -klej, nożyczki,
  • -pieczątki
  • -kredki, mazaki,
  • -pastele suche – dają świetny efekt po rozmazaniu.

 

Wszystkich którzy by chcieli dostać kartkę od nas zapraszamy do zgłaszania się w komentarzach.

Unikatowe buty dla małej gwiazdy

IMG_3329Niewiele potrzeba by pobudzić wyobraźnie. W ostatnim Małym Gości znaleźliśmy pomysł jak z białych trampek zrobić niepowtarzalne buty. Wstążki zamiast sznurówek, naszywki, cekiny. Nie było wyjścia – to wyzwanie dla nas.

Nie mając białych trampek, wyciągnęłam co jest – stare zszarzałe buty i wyobraźnia ruszyła.

Postanowiliśmy iść o krok dalej, wyciągnęłam farbki akrylowe. Po wyszorowaniu butów zaczęło się malowanie. Kinga sama wybrała kolory, własnoręcznie malowała. Nie mogłą się doczekać efektu. Było troszkę niedociągnięć, jak na pracę już prawie 7-latki, ale nie zmienia to efektu.

Do tego nowe sznurówki i koraliki. Jeszcze pytanie o wiązanie – przecież można sznurówki nawlec na wiele sposobów.

Ostateczny efekt widać na zdjęciu. Kinga jest zachwycona i dumna. To coś dla dziewczyny która kocha kolory, sport i lubi być inna. Takie buty lepsze niż firmówki.

IMG_3326

PRZED

FullSizeRender-2

PO

Dżungla, taka wielka dżungla

IMG_3242Długo nic nie pisałam, ale to nie znaczy że nic się u nas nie działo, wręcz przeciwnie. Wciąż odwiedzamy ciekawe miejsca, tworzymy różności. Zwłaszcza święta były czasem wzmożonej kreatywności. Ale już po świętach wiec wrzucę fotki czegoś bardziej ogólnego.

Oto kolejne dzieło najstarszej. Tym razem to makieta dżungli, świetne pole zabawy małymi zwierzątkami z niespodzianek i podobnymi.

Przepis bardzo prosty- duży płaski karton na podstawę, rolki od papieru, kolorowe papiery, sztuczne kwiaty i sznurki.

IMG_3243

 

Kwiecista kartka

IMG_3187Choć u nas zimnem jeszcze zawiewa to wiosna budzi się do życia. W ogrodach przebiśniegi i krokusy, na krzakach zielone pączki. Czas wiec na jakiś wiosenny pomysł – tym razem kartka okolicznościowa w wiosennym klimacie.

Wykonanie takiej kartki jest bardzo proste, a efekt niesamowity.

1. Zaczynam od wycinania  kółeczek w różnych kolorach, nie za dużych (średnica 3-4cm). Tu trochę cierpliwości trzeba, pomoc maluchom niezbędna.

2. Gdy już nam się zrobi kolorowo i okrągło w oczach – bierzemy podstawę, czyli kartkę techniczną. Zginamy na pół. Brzegi okładki można ponacinać wzorkami.

3. Kółeczka składamy na pół i układamy je promieniście po około 10 na kwiatek, a następnie dokładnie przyklejamy. Z pojedynczych zielonych robimy listki.

4. Domalowujemy elementy pomocnicze np. łodyżki i upiększamy kartki według własnej fantazji.

5. Jeszcze życzenia i piękna kartka gotowa do wręczenia.

 

Bursztynowy dzień

IMG_3050Wtorek był dla nas wspaniałym dniem spotkania z bursztynem. Od dłuższego czasu planowałam wybrać się do Muzeum Bursztynu, ale jakoś nie wychodziło. Trudno było wszystko zgrać. Wreszcie z okazji ferii się udało. Kinga ubrała bursztynowe korale i wraz z Damianem ruszyliśmy  w to piękne miejsce.

Kinga była naprawdę zachwycona – inkluzje w bursztynie oglądane pod mikroskopem, wielkie bryły bursztynu, czy multimedialne prezentacje bardzo ją wciągnęły. Damian oczywiscie wszystko by chciał szybciej, ale również był pod wrażeniem.

Gdy weszliśmy wyżej oglądać wyrobu z bursztynu, każdy znalazł coś dla siebie. Kindze spodobało się drzewo i półmisek bursztynowych owoców. Damiana zachwycił statek. Na zwiedzanie mieliśmy 1,5h, co okazało się zdecydowanie za mało. Chcąc się przy każdej rzeczy choć na moment zatrzymać to czasu nie starczy, a do tego jeszcze liczne prezentacje multimedialne – będziemy mieli po co wracać.

Ostatecznie zamiast spaceru po mieście, mieliśmy szybki przejazd do muzeum „Błękitny baranek” na bursztynowe warsztaty. To super inicjatywa dla najmłodszych. Była krótka prezentacja tematyczna, a następnie próba sił przy wiertarce ręcznej – tyle, że tu trzeba więcej precyzji, niż siły i bardzo dużo cierpliwości.

Najważniejsza część warsztatów to robienie naszyjników z bursztynu – papierowy bursztyn, srebro z foli aluminiowej, ale efekt super. Damian zrobił wisiorek z komarem puszczającym bąka – taki mały szczegół wystarczył, by chłopakowi się spodobało. Kinga wróciła obwieszona ozdobami jak prawdziwa księżniczka.

Wrażeń nie brakowało, gdy wsiedliśmy do tramwaju, adrenalina opadła i wyszło zmęczenie, ale o dziwo tym razem prędzej starsza by przysnęła, niż młodszy.

IMG_3054IMG_3061