Archive for » kwiecień, 2015 «

Co za kosmos…

IMG_0021Kiedyś była dobranocka wieczorem i weekendowe poranki. Dziś dla dzieci jest kilka kanałów telewizyjnych, mnóstwo bajek i programów. Nawet o 5 rano można włączyć dzieciom TV, by móc jeszcze trochę poleżeć. Kusząca propozycja. Jednak trzeba bardzo uważać, wiele bajek nawet z pozoru dla maluchów, zawierają sceny przesycone agresją, są chaotyczne i pełne narwanych bohaterów. Trzeba więc bardzo uważać. Dziś chciałam jednak polecić jedną z ciekawych bajek.

Co za kosmos z tym kosmosem – niedostępny, nieograniczony, niezbadany.

Choć to trochę odległy i rozległy temat, nasze dzieci wiele już kojarzą i wiedzą. Bardzo pouczająca stała się bajka Kosmoloty, powstałą zresztą przy udziale NASA. Przez wesołe przygody kosmo-samolotów dzieci dowiadują się wiele o Ziemi, Księżycu, naszym układzie, kometach, asteroidach i gwiazdach. Kinga rozpoznaje już większość planet naszego układu, wie że każda jest inna, poznała jak ważna jest grawitacja. Zaczyna wyobrażać sobie ogrom kosmosu, skoro słońce to tylko jedna z gwiazd.

Bajka może być początkiem wielkiej przygody, a nie jedynym spotkaniem. Pobudzoną ciekawość dobrze jest podsycać przez książki o kosmosie. Dzieci są zachwycone, gdy to co widzą w bajce ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Poznawanie układu planet, gwiazdozbiory, obserwacja faz księżyca – wszystko staje się ciekawsze. Nie brakuje nam wielkich astronomów- w Gdańsku mamy Heweliusza, w Toruniu Kopernika. Spotkanie z nimi może być również okazją do poznawania tajemnic wszechświata. Bo nie trzeba jechać daleko, by przeżyć przygodę.

Dziecięcy umysł jest tak chłonny, że potrafi zrozumieć wielkie sprawy, tylko trzeba pilnować co do niego trafia.

 

Z dziećmi dookoła świata

IMG_3168 Wszystkim tym którym marzy się podróż dookoła świata mogą jej odrobinę zasmakować w Centrum Hewelianum. To kolejna wystawa, która nas wciągnęła na długo, chociaż co to jest 5 godzin na podróż dookoła świata.

Nasza planeta jest tak niesamowita i zróżnicowana, każdy kontynent, kraj jest inny. Różne są krajobrazy, zwierzęta, ludzie i zwyczaje. Tu można troszkę zasmakować tej różnorodności.

Wita nas wybuch wulkanu, trzęsienie ziemi i zaćmienie słońca. To nasza planeta, piękna i przerażająca. Pomimo rozwoju technologi, potrafimy wiele rzeczy przewidzieć, opanować, ale wciąż są żywioły które nas pokonują.

Azja to kuchnia pachnąca przyprawami, piękne ogrody i zróżnicowana przyroda. Są wysokie Himalaje i fascynujące głębiny jeziora Bajkał. Dzieci mogą spróbować jeść pałeczkami, zachwycić się kwitnącą wiśnią i podróżować przyrodniczą windą.

IMG_3161Afryka dzika z burzą piaskową, niesamowitymi zwierzętami i kopalniami diamentów. Czy łatwo jest skradać się cicho jak lew? Dlaczego wielbłąd tak dobrze radzi sobie na pustyni? Jak wygląda największy diament? Odkrywanie tego wszystkiego to dopiero przygoda.

Australia i Oceania to płonące krzewy, aborygeni i zaskakująca przyroda. Jakie niespodzianki kryje jajo – co się ze mnie wykluje pyta? Dziobak, struś, a może krokodyl? Największa atrakcja to huragan, kto chce zasmakować jego powiewu?

Antarktyda to kraina lodu. Jest lodowa skała i igloo. Siedząc w środku można zobaczyć ile pracy wymaga zbudowanie takiego domu.

następnie wita nas las tropikalny Ameryki Pd. Grząski teren, gęsta roślinność, piękne zwierzęta i przerażające owady. Ten las pełen jest dźwięków. Kto sobie poradzi w dźwiękowym memo?

Ameryka Pn. to wielki kanion i niesamowity most spowity w chmurach.

IMG_0009Na koniec Europa– kolebka kultury, sztuki, kontynent wielkości Kanady, z licznymi państwami i językami. Kto do nas mówi w czerwonej budce telefonicznej? Ile języków jesteśmy w stanie rozpoznać?

Dzieci było zafascynowane, wszystkiego musiały spróbować, dotknąć. Takie spotkania dostarczają dużo wiedzy i pobudzają ciekawość świata.

Na koniec jeszcze w Laboratorium „Podróże Pana Kleksa” na dopełnienie tematu. Zabawy z poznawaniem kontynentów- bo globus to taka piłka do nauki i do zabawy.

Dżungla, taka wielka dżungla

IMG_3242Długo nic nie pisałam, ale to nie znaczy że nic się u nas nie działo, wręcz przeciwnie. Wciąż odwiedzamy ciekawe miejsca, tworzymy różności. Zwłaszcza święta były czasem wzmożonej kreatywności. Ale już po świętach wiec wrzucę fotki czegoś bardziej ogólnego.

Oto kolejne dzieło najstarszej. Tym razem to makieta dżungli, świetne pole zabawy małymi zwierzątkami z niespodzianek i podobnymi.

Przepis bardzo prosty- duży płaski karton na podstawę, rolki od papieru, kolorowe papiery, sztuczne kwiaty i sznurki.

IMG_3243